Druk 3D to technologia generalnie opłacalna w produkcji niskoseryjnej i jednostkowej. Z tego względu cieszy się coraz większą popularnością w branży medycznej, gdzie wykorzystywana jest do tworzenia spersonalizowanych implantów. Metody przyrostowe optymalizują również produkcję protez twarzy, dedykowanych osobom, które w wyniku walki z nowotworem doznały ubytku kości twarzy.
Naukowcy z Paulista University (UNIP) w Sao Paulo opracowali prostszą i szybszą technologię tworzenia spersonalizowanych protez, wykorzystując w tym celu nowoczesne technologie. Wyniki ich pracy opisane zostały w czasopiśmie naukowym „Journal of Otolaryngology – Head & Neck Surgery„.
Metoda zakłada wykorzystanie smartfona w roli niskobudżetowego skanera, który zbiera informacje dotyczące geometrii ubytków twarzoczaszki. Dane te służą do produkcji o wiele tańszych protez, do których stworzenia wykorzystuje się m.in. technologie druku przestrzennego. Jak mówi zaangażowany w projekt Rodrigo Salazar, wcześniej proces tworzenia spersonalizowanych protez twarzy był kosztowny, długotrwały i wymagał dużych nakładów ręcznej, żmudnej pracy.
Pierwszą osobą, która otrzymała protezę stworzoną metodą opracowaną przez naukowców z Paulista University była 53-letnia Denise Vicentin, która w wyniku przebytej choroby nowotworowej straciła prawe oko i część szczęki. Kobieta ma za sobą szereg zabiegów, których celem była odbudowa tkanki twarzy i przywrócenie jej wyglądu sprzed choroby. Liczne operacje poprawiły stan Denise, jednak proteza oczodołu i oka okazała się koniecznością .
Stworzenie protezy było możliwe za sprawą technologii przyrostowych. Na podstawie skanu wykonanego kamerą smartfona przygotowany został model 3D, który został wytworzony w technologii przyrostowej i posłużył jako prototyp implantu. Gotowy element wykonany został na podstawie wydruku 3D z silikonu, a następnie pomalowano go w taki sposób, aby w jak najwierniejszy sposób imitował rzeczywistą anatomię twarzy.
Sukces zespołu badawczego przyspieszył dalsze prace nad projektem – już teraz planowane jest otwarcie w 2021 roku centrum protetyki twarzy. Przewagą metody opracowanej przez naukowców są przede wszystkim koszty – wykorzystanie konwencjonalnych metod wytwarzania wymagałoby sprzętu kosztującego nawet 500 000 USD. Natomiast ich rozwiązanie wymaga jedynie komputera stacjonarnego i smartfona.
Źródło: 3dprintingindustry.com